„Grzybobranie”
Raz, dwa, trzy,
tu borowik stoi,
wyczyścimy, umyjemy
i na obiad smacznie zjemy.
A tu kurka, a tam gąska,
będzie dobra z nich przekąska.
Idąc dalej w gęsty las
grzyby rosną aż po pas.
Wchodząc w brzózki i dębiny
kozaki czerwienią się jak maliny.
Tu podgrzybek, tu prawdziwek,
uzbieramy, ususzymy
i na zimę zostawimy.
Zapraszamy do galerii: